BYŁA PIĘKNA

BYŁA PIĘKNA…

… ale nie wiedziała, co to znaczy.

Kiedy była małą dziewczynką

mówiono jej, że jest piękna

ale to nie miało żadnego znaczenia

w jej świecie rowerów

i warkoczyków

i przygód pięknych magicznych zdarzeń.

Później miała nadzieję, że jest piękna.

gdy chłopcy zaczęli zwracać uwagę

na jej przyjaciółki

a telefony dzwoniły w sprawie

wspólnie spędzonych sobotnich wieczorów.

Czuła się piękna w dniu swojego ślubu,

pełna nadziei 

z jej nowym życiowym partnerem 

u jej boku

ale później,

kiedy jej dzieci nazywały

ją piękną,

często była wyczerpana,

jej włosy były niechlujnie związane do tyłu,

bez makijażu,

szeroka w talii.

gdzie kiedyś była wąska;

po prostu nie mogła się z tym pogodzić.

Nie mogła uwierzyć słowom.

Przez lata, kiedy próbowała,

zrywami i wciąż nowymi początkami,

by wyglądać pięknie,

znalazła inne rzeczy

które stały się priorytetem,

jak rachunki

i posiłki,

jak ona i jej partner życiowy.

Wspólnie ciężko pracowali

by stworzyć rodzinę,

by związać koniec z końcem,

by z dzieci zrobić dorosłych,

by stworzyć życie.

A teraz,

Siedzi ze sobą 

Sama.

Jej dzieci dorosły,

jej partner jest już gdzieś daleko,

a ona nie może sobie przypomnieć

kiedy był ostatni raz

kiedy została nazwana piękną.

A przecież zawsze taka była.

To było w każdej linii na jej twarzy,

w sile jej artretycznych dłoni,

w amplitudzie, która miała

milion uścisków odciśniętych

na jej skórze,

i w jej zgrabnych udach i

zgrubiałych kostkach

które prowadziły jej wyścig za nią.

Przeżyła swoje życie z kochającym

i hojnym sercem,

otuliła ramionami

wokół tak wielu ludzi

by dać im pocieszenie i pokój.

Jej uszy

słyszały zarówno straszne wieści

jak i piękne piosenki,

a jej oczy

wypełnione były,

Przez, Mój Boże,  tak wiele łez,

One nadal są jasne

nawet gdy ich blask

Powoli przygasa.

Żyła i była.

A ponieważ była,

stała się piękna.

~Suzanne Reynolds

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *