Nigdy się nie poddawaj, nigdy! Zawsze miej swój cel przed oczyma!
Pewnego razu osioł wpadł do studni i zaczął głośno ryczeć, wzywając pomocy. Na jego krzyki przybiegł właściciel osła i rozłożył ręce – przecież nie da się wyciągnąc osła ze studni. Wówczas gospodarz pomyślał: „Mój osioł jest już stary i niewiele życia mu zostało, a ja i tak chciałem kupić nowego,młodego osła. Ta studnia całkiem już wyschła i już dawno chciałem ją zasypać i wykopać nową. Czemuż by więc nie upiec dwóch pieczeni na jednym ogniu – zasypię starą studnię i przy okazji pochowam osła”. Niewiele myśląc, zaprosił swoich sąsiadów, wszyscy zgodnie chwycili za łopaty i zaczęli wrzucać ziemię do studni. Osioł od razu zrozumiał, co jest grane, i zaczął głośno ryczeć, ale ludzie nie zwracali uwagi na jego wołania i milcząc, wrzucali ziemię do studni. Jednak osiołek bardzo szybko umilkł. Kiedy gospodarz zajrzał do studni, ujrzał następujący widok: każdy kawałek ziemi, który spadał na grzbiet osiołka, ten strząsał i udeptywał. Po jakimś czasie, ku powszechnemu zdziwieniu, osiołek znalaz się na powierzchni i wyskoczył ze studni!
